IV GC 26/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Wrocław Fabryczna we Wrocławiu z 2023-04-25

Sygn. akt IV GC upr 26/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 marca 2023 roku

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej, Wydział IV Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący: SSR Filip Wesołowski

Protokolant: Nicola Kubik-Rusak

po rozpoznaniu w dniu 10 marca 2023 roku we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) S.A. w (...)

przeciwko (...) i (...)

o zapłatę

I.  zasądza solidarnie od pozwanych na rzecz strony powodowej kwotę 67,52 zł (sześćdziesiąt siedem złotych i pięćdziesiąt dwa grosze) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia 30 grudnia 2020 roku do dnia zapłaty;

II.  dalej idące powództwo oddala;

III.  zasądza od strony powodowej na rzecz pozwanych kwotę 3600 zł kosztów procesu.

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 14 września 2021 roku strona powodowa (...) S.A. w (...) domagała się od pozwanych (...) i (...), prowadzących działalność gospodarczą pod nazwą (...) s.c., zasądzenia kwoty 11975,42 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu wskazała, że zawarła z pozwanymi umowę sprzedaży energii elektrycznej na czas określony, w ramach której strona powodowa zagwarantowała pozwanym niezmienną cenę promocyjną, a pozwani zobowiązali się, że nie doprowadzą do rozwiązania umowy. Pozwani jednak rozwiązali umowę dystrybucyjną, co skutkowało obciążeniem ich karą umowną, która mimo wezwania nie została zapłacona.

W dniu 3 grudnia 2021 roku został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, którym zasądzono kwotę dochodzoną pozwem oraz 3167 zł kosztów procesu.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwani wnieśli o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu. Przede wszystkim zakwestionowali roszczenie strony powodowej w całości. Zarzucili także, że z uwagi na stan pandemii i ograniczenia związane z funkcjonowaniem lokali gastronomicznych pozwani zaprzestali prowadzenia działalności gospodarczej. W ocenie pozwanych żądanie strony powodowej było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego oraz społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa.

W odpowiedzi na sprzeciw od nakazu zapłaty strona powodowa w całości podtrzymała żądanie pozwu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 18 sierpnia 2015 roku (...) i (...), prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą MM s.c. (odbiorcy), zawarli z (...) S.A. w (...) (sprzedawcą) umowę sprzedaży energii elektrycznej o numerze (...).

Przedmiotem umowy była sprzedaż energii elektrycznej przeznaczonej na potrzeby własne odbiorców do lokalu przy ul. (...) we (...). (...) miała być dostarczana siecią elektroenergetyczną przez operatora ((...) S.A.), z którym obiorcy mieli zawartą ważną umowę o świadczenie usług dystrybucji.

Umowa została zawarta na czas nieokreślony.

Odbiorca został zakwalifikowany do grupy taryfowej C11.

(dowód: bezsporne;

umowa z dnia 18.08.2015 roku z regulaminem – k. 14-16)

W związku z zawartą umową sprzedawca przygotował ofertę z dnia 23 września 2019 roku o numerze (...), która została zaakceptowana przez odbiorców.

Zgodnie z punktem 3.4.4 oferty w przypadku rozwiązania umowy w całości lub dla poszczególnych (...) (punktów poboru energii) z przyczyn, które nie leżały po stronie sprzedawcy, w szczególności wskazanych w dokumencie umowy, w okresie obowiązywania gwarancji ceny lub w przypadku uniemożliwienia realizacji sprzedaży energii elektrycznej z przyczyn, które nie leżały po stronie sprzedawcy, odbiorcy mieli zapłacić sprzedawcy karę umowną w wysokości iloczynu szacowanej ilości energii elektrycznej do końca okresu obowiązywania gwarancji ceny oraz stawki jednostkowej w wysokości 100 zł za MWh, w terminie wskazanym w dokumencie księgowym doręczonym stosownym wezwaniem do zapłaty przez sprzedawcę. Pozostałe przypadki naliczania kar umownych miała określać umowa. Sprzedawca zastrzegł sobie prawo dochodzenia odszkodowania przewyższającego wysokość kary umownej, na zasadach ogólnych kodeksu cywilnego.

(dowód: bezsporne;

oferta z dnia 23.09.2019 roku – k. 17-18)

W dniu 23 listopada 2020 roku odbiorcy wypowiedzieli sprzedawcy umowę sprzedaży energii elektrycznej (z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia).

W piśmie z dnia 1 grudnia 2020 roku sprzedawca poinformował odbiorców, że rozwiązanie umowy sprzedaży energii elektrycznej nastąpi (zgodnie z prośbą odbiorców) z dniem 31 grudnia 2020 roku. Sprzedawca poinformował także, że zgoda na rozwiązanie umowy nie oznacza zrzeczenia się roszczenia o zapłatę kary umownej.

(dowód: bezsporne;

pismo z dnia 1.12.2020 roku – k. 21)

W dniu 15 grudnia 2016 roku sprzedawca wystawił fakturę VAT nr (...), w której obciążył odbiorców kwotą 67,52 zł brutto za pobór energii elektrycznej w okresie od dnia 15 listopada do dnia 14 grudnia 2020 roku. Termin płatności określono na dzień 29 grudnia 2020 roku.

(dowód: bezsporne;

faktura VAT – k. 24)

W piśmie z dnia 17 lutego 2021 roku sprzedawca poinformował odbiorców, że w związku z rozwiązaniem umowy sprzedaży energii elektrycznej z dnia 18 sierpnia 2015 roku dla obiektu przy (...) we (...) została naliczona kara umowna w wysokości 11907,90 zł. Podstawą naliczenia kary były zapisy punktu 3.3.4 regulaminu oferty sprzedaży energii elektrycznej z dnia 7 marca 2017 roku oraz oferty nr (...) z dnia 23 września 2019 roku. Kwota kary została wyliczona jako iloczyn całości zadeklarowanego wolumenu energii elektrycznej, pomniejszonego o rzeczywiste zużycie energii do dnia zakończenia sprzedaży i wartości 100 zł za MWh, określonej w regulaminie oferty.

Sprzedawca wezwał odbiorców do uregulowania należności z noty nr (...) z dnia 15 lutego 2021 roku na kwotę 3203,40 zł w terminie do dnia 8 marca 2021 roku oraz noty nr (...) z dnia 17 lutego 2021 roku na kwotę 8704,50 zł w terminie do dnia 10 marca 2021 roku.

(dowód: bezsporne;

pismo z dnia 17.02.2021 roku – k. 22;

noty obciążeniowe – k. 22v-23)

Odbiorcy zwrócili się do sprzedawcy z prośbą o anulowanie kary umownej, co spotkało się z odmową.

(dowód: bezsporne;

pismo z dnia 23.03.2021 roku – k. 25;

pismo z dnia 13.05.2021 roku – k. 26)

W piśmie z dnia 11 czerwca 2021 roku, doręczonym w dniu 24 czerwca 2021 roku, sprzedawca wezwał odbiorców do zapłaty kwoty dochodzonej pozwem.

(dowód: bezsporne;

wezwanie do zapłaty z dowodem odbioru – k. 28-29)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w niewielkiej części.

Bezsporne w niniejszej sprawie było zawarcie przez strony umowy sprzedaży energii elektrycznej. Poza sporem było także to, że pozwani wypowiedzieli łączącą strony umowę, a strona powodowa obciążyła pozwanych karą umowną. Bezsporne było wreszcie to, że strona powodowa naliczyła pozwanym koszty dostarczonej energii elektrycznej. Istota niniejszego sporu sprowadzała się natomiast do tego, czy strona powodowa była uprawniona do naliczenia pozwanym kary umownej za przedterminowe wypowiedzenie umowy.

Na wstępie trzeba przypomnieć, że postępowanie cywilne ma charakter kontradyktoryjny, czego wyrazem jest przede wszystkim dyspozycja art. 232 k.p.c., określająca obowiązek stron do wskazywania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, co z kolei jest potwierdzeniem reguły zawartej w art. 6 k.c., wyznaczającej sposób rozłożenia ciężaru dowodu. Podkreślić przy tym należy, że zasady art. 6 k.c. i 232 k.p.c. nie określają jedynie zakresu obowiązku zgłaszania dowodów przez strony, ale rozumiane muszą być przede wszystkim i w ten sposób, że strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodu co do tych okoliczności na niej spoczywał. Zaznaczyć także należy, że nie jest rzeczą Sądu poszukiwanie za stronę dowodów przez nią nie wskazanych, mających na celu udowodnienie jej twierdzeń (tak również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 grudnia 1996 roku, I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 6-7, poz. 76). Dopuszczenie dowodów z urzędu jest bowiem prawem, a nie obowiązkiem Sądu, z którego to prawa powinien szczególnie ostrożnie korzystać, tak by swym działaniem nie wspierać żadnej ze stron procesu. Faktycznie działanie Sądu z urzędu powinno ograniczać się tylko do sytuacji, gdy strona działa bez fachowego pełnomocnika i dodatkowo jest nieporadna. Z zasady nie dotyczy to więc przedsiębiorcy, którego profesjonalizm powinien obejmować także sferę funkcjonowania w obrocie prawnym.

Wobec powyższego należy stwierdzić, że zgodnie z ogólną regułą, wyrażoną w art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Wskazana zasada oznacza, że powód składając pozew powinien udowodnić fakty, które w jego ocenie świadczą o zasadności powództwa. Udowodnienie faktów może nastąpić przy pomocy wszelkich środków dowodowych przewidzianych przez kodeks postępowania cywilnego. Nie ulega także wątpliwości, że co do zasady to na powodzie spoczywa ciężar udowodnienia twierdzeń zawartych w pozwie, bowiem to on domaga się zapłaty i powinien udowodnić zasadność swojego roszczenia. Reguła dotycząca ciężaru dowodu nie może być jednak pojmowana w ten sposób, że ciąży on zawsze na powodzie. W zależności od rozstrzyganych w procesie kwestii faktycznych i prawnych ciężar dowodu co do pewnych faktów będzie spoczywał na powodzie, co do innych z kolei – na pozwanym.

Nie ulega przy tym wątpliwości, że w niniejszej sprawie co do zasady to na stronie powodowej spoczywał ciężar udowodnienia istnienia dochodzonego roszczenia, bowiem to ona domagała się od pozwanych zapłaty kwoty wskazanej w pozwie.

Należy na wstępie podkreślić, że wprawdzie pozwani domagali się oddalenia powództwa w całości, ale jednocześnie nie zgłosili żadnych zarzutów dotyczących wystawionej przez stronę powodową faktury VAT za dostarczoną energię elektryczną w okresie od dnia 15 listopada 2020 roku do dnia 14 grudnia 2020 roku (w okresie obowiązywania umowy).

Biorąc zatem powyższą okoliczność pod uwagę roszczenie strony powodowej o zapłatę kwoty 67,52 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia 30 grudnia 2020 roku do dnia zapłaty musiało zasługiwać na uwzględnienie.

Inaczej rzecz się miała natomiast z naliczoną przez stronę powodową karą umowną z tytułu przedterminowego wypowiedzenia umowy sprzedaży energii elektrycznej. W tym zakresie bowiem strona powodowa w żaden sposób nie wykazała, aby przysługiwało jej roszczenie dochodzone pozwem.

Zgodnie z art. 483 §1 k.c. można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). Zgodnie natomiast z art. 484 §1 k.c. w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się wierzycielowi w zastrzeżonej na ten wypadek wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody. Jeżeli jednak zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej. To samo dotyczy przypadku, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana (art. 484 §2 k.c.).

Kara umowna jest zatem dodatkowym zastrzeżeniem umownym, wprowadzanym do umowy w ramach swobody kontraktowania, mającym na celu wzmocnienie skuteczności więzi powstałej między stronami w wyniku zawartej przez nie umowy i służy realnemu wykonaniu zobowiązania (skłania stronę zobowiązaną do ścisłego wypełnienia zobowiązania). Dłużnik, godząc się na karę umowną, bierze tym samym na siebie gwarancję jego wykonania. Treścią zastrzeżenia kary umownej jest zobowiązanie się dłużnika do zapłaty wierzycielowi określonej kwoty pieniężnej w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego.

Kategorię „zobowiązania niepieniężnego” należy rozumieć szeroko. Obejmuje ona zobowiązania niepieniężne, przewidujące świadczenia o charakterze majątkowym (na przykład zawarcie umowy przyrzeczonej czy przeniesienie własności rzeczy lub praw) oraz niemajątkowym (na przykład powstrzymanie się od podejmowania określonej działalności czy zachowanie informacji w poufności). Wchodzi też w grę zastrzeganie kar umownych w przypadku skorzystania przez jednego z kontrahentów z uprawnienia kształtującego, na przykład wypowiedzenia umowy lub odstąpienia od niej (tak również Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 21 sierpnia 2008 roku, IV CSK 202/08, LEX nr 466003, z dnia 20 października 2006 roku, IV CSK 154/06, OSNC 2007, nr 7-8, poz. 117 czy z dnia 7 lutego 2007 roku, III CSK 288/06, LEX nr 274191).

Nie ulega zatem wątpliwości, że zastrzeżenie kary umownej w przypadku rozwiązania (wypowiedzenia) umowy było co do zasady dopuszczalne i ważne (skuteczne).

Strona powodowa co do zasady twierdziła, że ustaliła wysokość kary umownej jako iloczyn całości wolumenu energii elektrycznej wskazanego w umowie, pomniejszonego o rzeczywiste zużycie energii do dnia zakończenia sprzedaży oraz stawki jednostkowej w wysokości 100 zł za MWh, określonej w regulaminie oferty. Twierdziła także, że pozwani rozwiązali umowę dystrybucyjną, co skutkowało obciążeniem ich karą umowną.

Należy zatem przede wszystkim wskazać, że twierdzenia strony powodowej nie były zbieżne z dokumentami dołączonymi do pozwu. Z tych ostatnich nie wynikało bowiem, aby roszczenie strony powodowej dotyczyło rozwiązania umowy dystrybucyjnej. Trzeba w tym miejscu podkreślić, że rolą Sądu nie jest poszukiwanie za stronę twierdzeń w materiale dowodowym, których sama strona nie powołała (ewentualnie domyślanie się faktów, z których strona powodowa wywodzi określone skutki prawne). Nie ulega jednocześnie wątpliwości, że czynienie ustaleń o faktach wykraczających poza twierdzenia pozwu wykraczałoby poza przedmiot, który był objęty żądaniem. Taka sytuacja nie może mieć miejsca, zwłaszcza w postępowaniu uproszczonym, w którym zmiana powództwa jest niedopuszczalna (zakaz przedmiotowej zmiany powództwa jest przy tym zakazem bezwzględnym, co oznacza, że dotyczy zarówno zmiany żądania, jak również zmiany podstawy faktycznej żądania zgłoszonego w pozwie). Strona powodowa domagała się zapłaty kary umownej z uwagi na określone zachowanie pozwanych (doprowadzenie do rozwiązania umowy dystrybucyjnej). Sąd nie mógłby zatem zasądzić kary umownej w przypadku, gdyby wskazane w pozwie zachowanie (zdarzenie) nie miało miejsca, lecz z materiału dowodowego wynikałoby, że istnieje inne zdarzenie, za które kara mogłaby zostać naliczona (rozwiązanie [wypowiedzenie] umowy z przyczyn, które nie leżały po stronie sprzedawcy w okresie obowiązywania gwarancji ceny).

Już z tego względu zatem powództwo o zapłatę kary umownej nie mogło zasługiwać na uwzględnienie.

Trzeba w tym miejscu dodatkowo wskazać, że kwestię ważności (nieważności) poszczególnych postanowień łączącej strony umowy Sąd bierze pod uwagę z urzędu (niezależnie od poglądów i zarzutów stron w tym zakresie), choć oczywiście tylko na podstawie materiału zebranego zgodnie z regułami określonymi w przepisach prawa procesowego. Stanowisko takie zajął także Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 17 czerwca 2005 roku, III CZP 26/05, OSNC 2006, nr 4, poz. 63, z dnia 5 kwietnia 2007 roku, II CSK 553/06, LEX nr 315531 czy z dnia 2 marca 2011 roku, I CSK 261/10, LEX nr 784986.

Przedmiotem kary umownej może być świadczenie pieniężne. Nie ulega przy tym wątpliwości, że zastrzeżenie w umowie określonej sumy (kary umownej) oznacza konieczność wskazania przez strony oznaczonej kwoty lub posłużenie się innym miernikiem odnoszącym się do stałej wartości, na przykład ułamkiem (procentem) ceny lub wynagrodzenia umownego, ukształtowanym w taki sposób, że wyliczenie kary umownej stanowi jedynie czynność arytmetyczną (tak również Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 8 lutego 2007 roku, I CSK 420/06, LEX nr 274239 czy z dnia 6 lutego 2008 roku, II CSK 428/07, LEX nr 621799). Nie spełnia natomiast wymogu oznaczoności kary określenie jej przez odwołanie się nie do stałego, lecz ocennego miernika wartości (na przykład ułamka, procentu wartości nieruchomości czy przedsiębiorstwa), ewentualnie miernika, którego wyliczenie nie jest możliwe na podstawie samej treści umowy (na przykład odwołanie się do wartości, które nie wynikają z umowy) czy miernika zmiennego (miernika, którego wysokość zmienia się w zależności od zaistniałych okoliczności). Niedopuszczalne jest bowiem takie określenie mierników wysokości kary umownej, których zastosowanie może prowadzić do sporu między stronami co do jej wysokości. Należy przy tym podkreślić, że ukształtowanie kary umownej jako oznaczonego świadczenia pieniężnego ma umożliwić wierzycielowi (w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania przez dłużnika zobowiązania niepieniężnego) żądanie z góry oznaczonej kwoty bez konieczności udowadniania powstania i wysokości szkody. Kara umowna, której wysokość powiązana byłaby z ocennym (subiektywnym), zmiennym, niedookreślonym lub pozaumownym miernikiem mogłaby natomiast niejednokrotnie powodować spór co do wyceny (wartości) miernika, a tym samym ustalenia wysokości kary umownej.

W niniejszej sprawie strony w zawartej umowie określiły wysokość kary umownej jako iloczyn szacowanej ilości energii elektrycznej do końca okresu obowiązywania gwarancji ceny oraz stawki jednostkowej w wysokości 100 zł za MWh.

Trzeba w tym miejscu jednak podkreślić, że strona powodowa właściwie nie wskazała, w jaki sposób kara umowna została wyliczona (wystawione pozwanym noty obciążeniowe również nie zawierały takiej informacji). Strona powodowa natomiast w piśmie z dnia 17 lutego 2021 roku (k. 22) wskazała pozwanym, że kara została obliczona jako iloczyn całości zadeklarowanego wolumenu energii elektrycznej, pomniejszonego o rzeczywiste zużycie energii do dnia zakończenia sprzedaży i wartości 100 zł za MWh, określonej w regulaminie oferty. Nie ulega jednak wątpliwości, że taki sposób naliczenia kary umownej nie miał żadnego oparcia w treści umowy łączącej strony. Zgodnie bowiem z punktem 3.3.4 oferty z dnia 23 września 2019 roku kara umowna została określona jako iloczyn szacowanej ilości energii elektrycznej do końca okresu obowiązywania gwarancji ceny oraz stawki jednostkowej w wysokości 100 zł za MWh, co w żaden sposób nie odnosiło się ani do zadeklarowanego zużycia energii ani do zużycia rzeczywistego. Nie ulega także wątpliwości, że umowa nie określała, czym jest szacowana ilość energii elektrycznej ani w jaki sposób powinna ona zostać obliczona. W ocenie Sądu nie było przy tym żadnych podstaw do przyjęcia, że chodziło o różnicę pomiędzy zadeklarowanym zużyciem a zużyciem rzeczywistym.

Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę w umowie nie wskazano precyzyjnie sposobu wyliczenia wysokości ewentualnej kary umownej. Brak precyzyjnego określenia analizowanych mierników w istocie uniemożliwiał ustalenie wysokości kary umownej jedynie za pomocą czynności arytmetycznej.

W ocenie Sądu takie określenie wysokości kary umownej (odwołujące się do nieprecyzyjnych i niedookreślonych mierników) stanowiło naruszenie bezwzględnie obowiązującego przepisu art. 483 §1 k.c., a co za tym idzie, skutkowało bezwzględną nieważnością zastrzeżonej kary (art. 58 §1 k.c.). Nie ulega bowiem wątpliwości, że ustalenie wysokości kary umownej nie stanowiło jedynie prostej czynności arytmetycznej, ponieważ w umowie nie wskazano, co należy rozumieć przez szacowaną ilości energii elektrycznej do końca okresu obowiązywania gwarancji ceny. Dodatkowo strona powodowa przyjęła inny miernik (zadeklarowany wolumen energii elektrycznej, pomniejszony o rzeczywiste zużycie energii do dnia zakończenia sprzedaży), a zastosowanie takiego miernika mogło prowadzić do sporu między stronami co do wysokości kary umownej, co było niedopuszczalne.

Ustalając stan faktyczny i wydając rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie Sąd oparł się na przedstawionych przez strony dokumentach prywatnych, których treść co do zasady nie była kwestionowana. Sąd na podstawie art. 235 ( 2) §1 pkt 2 i 5 k.p.c. oddalił jedynie wnioski pozwanych o dopuszczenie dowodów z zeznań świadków (...), (...) i (...) oraz z przesłuchania pozwanych, a także z płyty CD ze stenogramami rozmów telefonicznych. Nie ulega bowiem wątpliwości, że dowody te zmierzały jedynie do przedłużenia postępowania, a okoliczności, na które zostały powołane albo były bezsporne, albo zostały udowodnione innymi środkami dowodowymi (dokumentami), albo nie były istotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Zgodnie z art. 481 §1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Ponadto zgodnie z art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 2013 roku o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, obecnie o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych (Dz.U. 2021, poz. 424 ze zm.) w transakcjach handlowych – z wyłączeniem transakcji, w których dłużnikiem jest podmiot publiczny – wierzycielowi, bez wezwania, przysługują odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych, chyba że strony uzgodniły wyższe odsetki, za okres od dnia wymagalności świadczenia pieniężnego do dnia zapłaty, jeżeli wierzyciel spełnił swoje świadczenie oraz nie otrzymał zapłaty w terminie określonym w umowie. W okolicznościach niniejszej sprawy przesłanki powyższe zostały spełnione. Dlatego też ustawowe odsetki za opóźnienie w transakcjach handlowych (od kwoty 67,52 zł) należały się stronie powodowej od następnego dnia po umówionym przez strony terminie płatności faktury VAT (zgodnie z żądaniem).

Biorąc zatem wszystkie powyższe okoliczności pod uwagę na podstawie art. 535 k.c. w zw. z art. 555 k.c., art. 481 k.c. i art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 2013 roku o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych oraz łączącej strony umowy powództwo w zakresie kwoty 67,52 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych zasługiwało na uwzględnienie, jak w punkcie I wyroku.

W pozostałym zakresie, skoro zastrzeżona przez strony w umowie kara umowna była nieważna, to na podstawie art. 483 k.c. w zw. z art. 58 k.c., art. 484 k.c. i art. 6 k.c., a także łączącej strony umowy, powództwo jako nieuzasadnione, podlegało oddaleniu, jak w punkcie II.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 100 zdanie 2 k.p.c. Mając na uwadze, że pozwani przegrali jedynie w niewielkim zakresie, należał się im zwrot całości kosztów procesu, na które złożyły się koszty zastępstwa procesowego w wysokości 3600 zł, ustalone zgodnie z §2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. 2015, poz. 1800 ze zm.) w brzmieniu obowiązującym w niniejszej sprawie.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Muratow-Wasilewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej
Osoba, która wytworzyła informację:  Filip Wesołowski
Data wytworzenia informacji: