Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII Gzd 26/20 - uzasadnienie Sąd Rejonowy Wrocław Fabryczna we Wrocławiu z 2021-07-14

Sygn. akt VIII Gzd 26 / 20

UZASADNIENIE

We wniosku złożonym 29 kwietnia 2020 r. (datowanym na 20 kwietnia 2020 r.) (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowa, powołując się na art. 373 ust. 1 pkt 1 i art. 376 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe, wystąpiła jako wierzyciel między innymi o:

- orzeczenie pozbawienia I. B. prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek lub w ramach spółki cywilnej oraz pełnienia funkcji zarządcy sukcesyjnego, członka rady nadzorczej, członka komisji rewizyjnej, reprezentanta lub pełnomocnika osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą w zakresie tej działalności, spółki handlowej, przedsiębiorstwa państwowego, spółdzielni, fundacji lub stowarzyszenia na okres lat dziesięciu,

- obciążenie I. B. kosztami postępowania w całości, w tym kosztami zastępstwa procesowego – wedle przedłożonego spisu kosztów, bądź wedle norm prawnie przepisanych.

Zawarty w tym samym piśmie wniosek dotyczący orzeczenia zakazu wobec K. Ś. (1) zarejestrowano jako odrębną sprawę pod sygn. akt VIII Gzd 27 / 20.

W uzasadnieniu wniosku wskazano, że wnioskodawca jest na mocy tytułu wykonawczego wierzycielem (...) sp. z o.o. Wierzytelność w stosunku do wspomnianej spółki stwierdzona została prawomocnym nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym przez Sąd Rejonowy w T., VI Wydział Gospodarczy, 28 sierpnia 2017 r., sygn. akt (...), zaopatrzonym w klauzulę wykonalności z 10 stycznia 2018 r. W oparciu o ten tytuł wnioskodawca wszczął przeciwko spółce (...) jako dłużnikowi postępowanie egzekucyjne przed Komornikiem Sądowym przy Sądzie Rejonowym dla Wrocławia – Fabrycznej we Wrocławiu T. K. (sygn. akt (...)). Następnie postępowanie egzekucyjne zostało przekazane do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Legnicy R. O. (sygn. akt (...)). Prowadzona nadal egzekucja jest bezskuteczna. Celem prowadzonego postępowania egzekucyjnego jest wyegzekwowanie należności pieniężnych, między innymi w kwocie 10.079,97 euro z tytułu należności głównej, 2.956,75 zł z tytułu kosztów postępowania sądowego, 132 zł z tytułu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu klauzulowym.

Wierzyciel w toku postępowania egzekucyjnego uzyskał informację, że (...) sp. z o.o., której prezesem zarządu jest do chwili obecnej I. B., w trakcie toczącego się postępowania dokonała rozporządzenia swoim majątkiem, to jest wyzbyła się składnika swojego majątku w postaci 49 udziałów o łącznej wartości 4.900 zł w spółce (...) sp. z o.o., które zostały sprzedane na rzecz I. B.. Powyższe działanie może być nakierowane na udaremnienie lub uszczuplenie zaspokojenia wierzyciela z majątku przedsiębiorstwa dłużnika.

Biorąc pod uwagę powyższe, wierzyciel na podstawie art. 304 § 1 k.p.k. złożył do Prokuratury Rejonowej dla Wrocławia – Fabrycznej we W. zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa na szkodę (...) Spółka z o.o. Spółki komandytowej, określonego w artykule 300 § 2 Kodeksu Karnego, to jest przestępstwa utrudniania zaspokojenia wierzyciela, polegającego na zbyciu w 2018 roku składników części majątku przedsiębiorstwa – (...) Sp. z o. o. w postaci 49 udziałów o łącznej wartości 4.900 złotych w spółce (...) sp. z o.o. w celu udaremnienia wykonania orzeczenia sądu, a tym samym w celu udaremnienia lub uszczuplenia zaspokojenia wierzyciela. W powyższej sprawie zostało wszczęte postępowanie przygotowawcze nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową dla Wrocławia – Fabrycznej we W., jednak postanowieniem z 8 kwietnia 2019 zostało zawieszone z uwagi na konieczność wystąpienia do (...) z wnioskiem o wykonanie w drodze pomocy prawnej czynności procesowych polegających na przesłuchaniu I. B..

Powołując się na art. 21 ust. 1 i ust. 2 Prawa upadłościowego, wnioskodawca wskazał, że I. B. (jako członek zarządu co najmniej od 7 listopada 2016 r., a co najmniej od 25 kwietnia 2018 r. jako prezes jednoosobowego zarządu) oraz K. Ś. (1) (do 2018 r. – oficjalnie, tj. zgodnie z treścią wpisu w KRS – do 25 kwietnia 2018 r., jako prezes zarządu) byli osobami, które z mocy ustawy zobowiązane były do jej reprezentacji, to na nich spoczywał zatem obowiązek złożenia w stosownym terminie wniosku o ogłoszenie upadłości zarządzanej przez nich spółki. Oczywistym jest zaś fakt, że (...) sp. z o.o. stała się niewypłacalna, jako że co najmniej od września 2016 r. nie reguluje swoich bieżących zobowiązań pieniężnych na rzecz znanych wnioskodawcy kontrahentów. Wnioskodawca nie ma wiedzy o stanie majątku (...) sp. z o.o., jednak należy domniemywać, że majątek ten nie przedstawia żadnej realnej wartości, a z pewnością nie na tyle istotnej, aby móc zaspokoić zobowiązania spółki. Opóźnienie w wykonaniu zobowiązań pieniężnych wskazanej spółki zaczęło przekraczać 3 miesiące już co najmniej 28 grudnia 2016 r., kiedy to upłynął trzymiesięczny okres opóźnienia najwcześniej znanych wnioskodawcy zobowiązań pieniężnych wskazanej spółki. To zatem od tego dnia powinno się liczyć trzydziestodniowy termin na złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości tejże spółki. Termin ten w dniu 28 stycznia 2017 r. upłynął bezskutecznie, co jednoznacznie świadczy o tym, że I. B. oraz K. Ś. (1) (a więc osoby, które pozostawały jedynymi członkami zarządu (...) sp. z o.o. w okresie, gdy upływał okres trzymiesięcznego opóźnienia w spłacie zobowiązań pieniężnych oraz wówczas, gdy upływał termin na złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości) nie wywiązali się ze swojego ustawowego obowiązku, jakim jest złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości zarządzanej przez nich spółki. Spełniona zatem została w stosunku do obu ww. osób przesłanka z art. 373 ust. 1 pkt 1) ustawy.

Na chwilę składania wniosku (...) sp. z o.o. posiadała zobowiązania na kwotę co najmniej w wysokości 69.481,91 zł na rzecz co najmniej 11 wierzycieli. Biorąc pod uwagę wysokość zadłużenia (...) sp. z o.o., a także liczbę tychże wierzycieli, wnioskodawca stwierdził, że stopień pokrzywdzenia wierzycieli jest znaczny. Co więcej, I. B. oraz K. Ś. (1), zarządzając wspólnie (a od kwietnia 2018 r. I. B. jednoosobowo) spółką (...) sp. z o.o., systematycznie powiększali w sposób ciągły wielkość wymagalnych zobowiązań, ponieważ (...) sp. z o.o. posiadając nieopłacone zobowiązania, zaciągała (działając przez członków swojego zarządu) kolejne, a co więcej, poprzez brak ich spłaty następował, i następuje nadal, nieprzerwany wzrost odsetek czy też kosztów związanych z dochodzeniem tych należności. Tym samym należało uznać, że I. B. oraz K. Ś. (1) doprowadzili do pokrzywdzenia wierzycieli reprezentowanej przez siebie spółki.

Wnioskodawca podkreślił także, że (...) sp. z o.o. nie złożyła nawet sprawozdania finansowego za 2017 i 2018 rok i należy spodziewać się, że nie uczyni tego także za rok 2019, co tylko dodatkowo wzmacnia argumentację o rażąco nienależytym wykonywaniu przez członków zarządu tej spółki ich ustawowych obowiązków.

Po niezbędnym uzupełnieniu wniosku (por. zarządzenie przewodniczącego składu Sądu z 8 lipca 2020 r. – k. 51, następnie k. 60 – 61) zarządzeniem z 11 sierpnia 2020 r. (k. 63) zobowiązano I. B. jako uczestnika postępowania do złożenia:

1) pisemnego oświadczenia w przedmiocie okoliczności i zarzutów, na których oparto wniosek, zwłaszcza odnośnie niewykonania przez uczestnika obowiązku złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości (...) sp. z o.o. we W., w obowiązującym terminie ustawowym, liczonym od dnia powstania podstawy do ogłoszenia upadłości spółki,

2) pisemnego oświadczenia odnośnie stopnia ewentualnej winy uczestnika postępowania co do niewykonania przez niego obowiązku złożenia we właściwym terminie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz odnośnie motywacji działań i zaniechań uczestnika i ich konsekwencji (w szczególności w aspekcie ewentualnego obniżenia wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa spółki, jak również rozmiaru pokrzywdzenia jej wierzycieli, a w tym wnioskodawcy),

3) stosownych dowodów na poparcie twierdzeń uczestnika

– w terminie 14 dni od doręczenia wezwania, pod rygorem uznania, że uczestnik postępowania przyznaje istnienie podstaw do orzeczenia wobec niego pozbawienia prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek i pełnienia funkcji w obrocie gospodarczym, a także pod rygorem pominięcia wniosków dowodowych złożonych po upływie wyznaczonego terminu jako zmierzających do przewleczenia niniejszego postępowania oraz uznania za nieudowodnione okoliczności przytoczonych przez uczestnika a niepopartych stosownymi dowodami, jak również pod rygorem obciążenia uczestnika kosztami niniejszego postępowania.

Wezwanie, wraz z odpisem wniosku i odpisami załączników doręczono uczestnikowi skutecznie pod adresem we W., aktywnym w uprzednio rozpoznawanej z jego udziałem sprawie sygn. akt VIII Gzd 8 / 19 (zob. k. 68). Tam też kierowano późniejszą korespondencję.

Na pierwszej rozprawie, przeprowadzonej 26 lutego 2021 r. (k. 79 – 80, wcześniej zob. k. 69, 75), Przewodniczący – w związku z pkt 5) petitum wniosku – stwierdził, że w niniejszej sprawie, ze względu na ogólną specyfikę materii spraw zakazowych, przeprowadzenie posiedzenia przygotowawczego byłoby bezprzedmiotowe, albowiem nie służyłoby ono rozwiązaniu sporu, tak jak rozumiane jest to w art. 205 5 § 1 k.p.c. Przewodniczący stwierdził również, w trybie art. 243 2 k.p.c., że dokumenty znajdujące się w aktach sprawy oraz w aktach rejestrowych, prowadzonych w Wydziale VI tutejszego Sądu, stanowią dowody wystarczające do jej rozstrzygnięcia. Ogłoszenie postanowienia w przedmiocie wniosku zakazowego odroczono na 26 marca 2021 r.

Podczas posiedzenia publikacyjnego (k. 81 – 82), wobec niedawno ujawnionej (data wpływu do Wydziału VI Krajowego Rejestru Sądowego – 2 marca 2021 r.) aktywności uczestnika w postępowaniu rejestrowym, Sąd postanowił zamkniętą rozprawę otworzyć na nowo. Następnie, celem zawiadomienia uczestnika o rozprawie także pod jego niemieckim adresem, potwierdzonym ostatnio w postępowaniu rejestrowym, rozprawę odroczono na 21 maja 2021 r.

Uczestnik zawiadomiony pod dotychczasowym adresem we W. i pod adresem w Niemczech (dowody doręczenia na k. 86), nie przedstawił stanowiska w sprawie ani nie stawił się na rozprawie poprzedzającej wydanie postanowienia w przedmiocie zakazu.

Za wnioskodawcę na rozprawach nie stawiano się.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w M. wpisana została do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: (...) (rejestracji dokonano (...) postanowieniem Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Fabrycznej, Wydział IX Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego). Umowę spółki sporządzono 22 października 2013 r. (art. 157 1 §1 k.s.h. – umowa zawarta przy wykorzystaniu wzorca umowy). W dacie powstania spółki kapitał zakładowy wynosił 5.000 zł i dzielił się na 100 udziałów po 50 zł, należących do K. O., sprawującej również funkcję prezesa zarządu (postanowieniem z 19 listopada 2014 r. ujawniono w Rejestrze zmianę nazwiska na Ś.).

W dniu 4 marca 2014 r. nadzwyczajne zgromadzenie wspólników (...) Sp. z o.o. podjęło uchwałę nr 2/2014 w przedmiocie zmiany firmy spółki na (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” oraz uchwałę nr 3/2014 w przedmiocie zmiany siedziby spółki na W.. W dniu 22 kwietnia 2014 r. ujawniono w Rejestrze zmianę firmy spółki na (...) Sp. z o.o. oraz zmianę siedziby spółki na W..

W dniu 19 września 2014 r. K. Ś. (1) zbyła na rzecz K. Ś. (2) 5 udziałów w spółce.

W dniu 25 maja 2016 r. K. Ś. (1) zbyła 50 udziałów na rzecz kupującego I. B.. W tym samym dniu uchwałą nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników nr 1 / 05 / 2016 powołano I. B. w skład zarządu. Zmiany te ujawniono w Krajowym Rejestrze Sądowym 7 listopada 2016 r.

W dniu 4 lipca 2017 r. uchwałą nr 3 nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników (...) Sp. z o.o. odwołano K. Ś. (1) ze stanowiska prezesa zarządu spółki, zaś uchwałą nr 4 powołano do pełnienia tej funkcji K. Ś. (3).

W dniu 6 listopada 2017 r. uchwałą nr 3 nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników (...) Sp. z o.o. odwołano K. Ś. (3) z funkcji prezesa zarządu spółki, zaś uchwałą nr 4 powołano I. B. do pełnienia tej funkcji. W tym samym dniu K. Ś. (2) zbyła 5 udziałów (wszystkie posiadane) w spółce na rzecz I. B., zaś K. Ś. (1) zbyła 45 udziałów (wszystkie posiadane) w spółce na rzecz tego samego kupującego. Zmiany te ujawniono w Krajowym Rejestrze Sądowym 25 kwietnia 2018 r.

Ujawniony w rejestrze przedmiot działalności spółki obejmuje aktualnie 10 pozycji, w tym – co stanowi przedmiot przeważającej działalności – zbieranie odpadów innych niż niebezpieczne.

Pierwsze sprawozdanie finansowe złożono do akt rejestrowych za rok obrachunkowy 2014. Wykazano zysk netto w kwocie 51.540,58 zł, z przeznaczeniem na kapitał zapasowy, na podstawie uchwały z 9 lipca 2015 r.

Drugie sprawozdanie finansowe złożono do akt rejestrowych za rok obrachunkowy 2015. Wykazano zysk netto w kwocie 106.419,68 zł, z przeznaczeniem na kapitał zapasowy, na podstawie uchwały z 9 czerwca 2016 r.

Trzecie sprawozdanie finansowe złożono do akt rejestrowych za rok obrachunkowy 2016. Wykazano zysk netto w kwocie 759.852,61 zł, z przeznaczeniem na kapitał zapasowy, na podstawie uchwały z 13 października 2017 r.

Wydanym w Sądzie Rejestrowym postanowieniem z 16 maja 2019 r. wszczęto wobec (...) sp. z o.o. we W. postępowanie przymuszające w związku z brakiem zgłoszenia do R. dokumentów finansowych za rok 2017.

Ostatnich wpisów w Krajowym Rejestrze Sądowym dokonano w dniach 12 stycznia 2021 i 10 maja 2021 r. (wpisy z urzędu na podstawie art. 12 ust. 3 i art. 24 ust. 6 ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym). Na mocy wpisów nr 12 i 13 wykreślono dane I. B. jako prezesa i członka zarządu (wskutek zakazu orzeczonego wcześniej w Sądzie upadłościowym) oraz nieaktualne dane adresowe spółki, zaś na mocy wpisu nr 14 wykreślono dane I. B. jako wspólnika oraz wpisano (...) sp. z o.o. (numer KRS: (...)) jako jedynego wspólnika.

Obecny skład zarządu spółki nie jest ujawniony w Rejestrze i pozostaje nieznany. Ostatnie roczne sprawozdanie finansowe złożono 16 października 2017 r. za rok 2016.

Wydanym w Sądzie Rejestrowym postanowieniem z 30 września 2020 r. wszczęto postępowanie o rozwiązanie (...) sp. z o.o. bez przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego, o czym obwieszczono w Monitorze Sądowym i Gospodarczym z 24 listopada 2020 r.

(dowód:

-

informacja odpowiadająca odpisowi pełnemu z rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego odnośnie (...) Sp. z o.o. we W., wg stanu na dzień 29 kwietnia 2020 r., k. 18 – 20,

-

informacja odpowiadająca odpisowi pełnemu z rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego odnośnie (...) Sp. z o.o. we W., wg stanu na dzień 22 czerwca 2020 r.,

-

akta rejestrowe tutejszego Sądu, nr KRS (...), k. 7 – 8, 19 – 20, 56 – 62, 81 – 83, 90 – 92, 116 – 119, 135, 167 – 180, 198 – 204, 205 – 212, 231, 274 – 288, 310 – 313, 314 – 320, 369 – 370, 378 – 399)

W dniu 28 sierpnia 2017 r. Sąd Rejonowy w T., Wydział VI Gospodarczy, na skutek pozwu wniesionego 18 sierpnia 2017 r. przez (...) Sp. z o.o. Sp. k. z siedzibą w P. wydał przeciwko (...) sp. z o.o. we W. nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, sygn. akt (...), na kwotę 10.079,97 EUR należności głównej, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych za okresy od 23, 30, 31 maja 2017 r. i od 29 czerwca 2017 r. oraz z kwotą 2.956,75 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Po sprostowaniu (postanowieniem z 7 listopada 2017 r.) prawomocny nakaz zapłaty został zaopatrzony w klauzulę wykonalności z 10 stycznia 2018 r. Koszty postępowania klauzulowego należne wierzycielowi od dłużnika wynoszą 132 zł.

(dowód:

-

nakaz zapłaty z 28 sierpnia 2017 r. wraz z klauzulą wykonalności z 10 stycznia 2018 r., k. 24 – 25,

-

postanowienie z 7 listopada 2017 r. w przedmiocie sprostowana nakazu zapłaty, k. 26 – 27)

Po uzyskaniu tytułu wykonawczego wierzyciel wnioskiem datowanym na 23 stycznia 2018 r. wystąpił o wszczęcie przeciw dłużnikowi postępowania egzekucyjnego. Po wszczęciu postępowania egzekucyjnego przed Komornikiem Sądowym przy Sądzie Rejonowym dla Wrocławia – Fabrycznej T. K. (sygn. akt (...)) Komornik pismem z 2 lutego 2018 r. wezwał dłużnika do złożenia wykazu majątku, a także zobowiązał do podjęcia czynności i określonego zachowania przewidzianego przepisami prawa w trakcie prowadzonej egzekucji z majątku dłużnika. Na wniosek wierzyciela dokonano 27 czerwca 2018 r. zajęcia wierzytelności należnej dłużnikowi od I. B. z tytułu zbycia udziałów w spółce (...) sp. z o.o.

Następnie, postępowanie egzekucyjne postanowieniem z 5 lutego 2019 r. zostało przekazane do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Legnicy R. O., który prowadzi je pod sygn. akt (...). W datowanym na 24 czerwca 2019 r. zawiadomieniu o dokonanych czynnościach i wyjaśnieniach o stanie sprawy Komornik informował wierzyciela, że czynności w miejscu prowadzenia działalności dłużnika pozwoliły ustalić, iż dłużnik nie prowadzi żadnej produkcji a jedynie (...) z Niemiec, które następnie sprzedaje do (...). Adres we W. jest wirtualny, wynajęty tylko jako adres dla korespondencji. Podczas czynności nie ujawniono żadnych wartościowych ruchomości. Na skutek tych ustaleń Komornik dokonał zajęć wierzytelności w jedenastu (...) na terenie Polski.

(dowód:

-

wniosek o wszczęcie egzekucji, k. 28 – 30,

-

zawiadomienie z 2 lutego 2018 r. o wszczęciu postępowania egzekucyjnego, k. 31,

-

wniosek o zajęcie wierzytelności, k. 34,

-

zawiadomienie o zajęciu wierzytelności należnej (...) Sp. z o.o. od spółki (...) Sp. z o.o., k. 32 – 33,

-

wezwanie do złożenia wykazu majątku, k. 35 – 36,

-

wniosek o przekazanie sprawy egzekucyjnej, k. 37,

-

postanowienie o przekazaniu sprawy egzekucyjnej, k. 38 – 39,

-

zawiadomienie o dokonanych czynnościach i wyjaśnienia o stanie sprawy, k. 40 – 41)

Pismem datowanym na 5 listopada 2018 r. (...) Sp. z o.o. Sp. k. na podstawie art. 304 § 1 k.p.k. złożyła w Prokuraturze Rejonowej dla Wrocławia – Fabrycznej zawiadomienie o możliwości popełnienia przez I. B., zarządzającego spółką (...) sp. z o.o., przestępstwa określonego w art. 300 § 2 Kodeksu Karnego, czyli przestępstwa utrudniania zaspokojenia danego wierzyciela, polegającego na zbyciu w 2018 roku składników majątku przedsiębiorstwa spółki (...) Sp. z o.o. w postaci 49 udziałów o łącznej wartości 4.900 zł w spółce (...) Sp. z o.o., w celu udaremnienia wykonania orzeczenia sądu – nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym dnia 28 sierpnia 2017 r., przez Sąd Rejonowy w T., Wydział VI Gospodarczy, sygn. akt (...), wraz z nadaną klauzulą wykonalności, a tym samym w celu udaremnienia lub uszczuplenia zaspokojenia wierzyciela.

Na skutek zawiadomienia zostało wszczęte postępowanie przygotowawcze (dochodzenie) nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową dla Wrocławia – Fabrycznej, prowadzone pod sygn. akt (...). Postanowieniem prokuratorskim z 8 kwietnia 2019 r. przedmiotowe dochodzenie zostało zawieszone z uwagi na konieczność wystąpienia do Republiki Federalnej Niemiec z wnioskiem o wykonanie w drodze pomocy prawnej czynności procesowych polegających na przesłuchaniu I. B. w charakterze świadka.

(dowód:

-

zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, k. 42 – 46,

-

zawiadomienie o wszczęciu dochodzenia, k. 47,

-

postanowienie z 8 kwietnia 2019 r. o zawieszeniu dochodzenia, k. 48 – 49)

(...) sp. z o.o. nie reguluje swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych i pozostaje w wielomiesięcznej zwłoce z ich bieżącym opłacaniem. Przy wniosku zakazowym ujawnione zostały jej zobowiązania wobec co najmniej 11 wierzycieli (nie licząc wnioskodawcy), na sumę w wysokości 69.481,91 zł. Terminy wymagalności sięgają roku 2016 (we wrześniu, listopadzie i grudniu), z kumulacją w ciągu roku 2017 (zwłaszcza w maju), z pojedynczymi zobowiązaniami powstałymi w roku 2018.

(dowód:

-

raport Krajowego Rejestru Długów Biuro (...) z siedzibą we W., k. 14 – 17)

W latach 2017 – 2020 w tutejszym Sądzie wydano 15 prawomocnych nakazów zapłaty przeciwko (...) sp. z o.o. ((...)) oraz jeden prawomocny wyrok ((...)). Przedmiotowe tytuły egzekucyjne w większości dotyczą (co do należności głównych) nieznacznych kwot od kilkuset do kilku tysięcy złotych, w trzech wypadkach obejmują kwoty powyżej 10 tys. zł. W jedenastu wypadkach wpływ pozwu odnotowano w 2017 r. (najwcześniej 11 maja, większość latem). Terminy wymagalności roszczeń (oceniane według dat początkowych biegu zasądzanych odsetek) w większości przypadały na pierwszą połowę 2017 r., z wyraźnym wzrostem w maju i czerwcu.

(znane Sądowi z urzędu)

W tutejszym Sądzie toczyło się postępowanie (sygn. akt VIII Gzd 8 / 19) z wniosku (...) sp. z o.o. w M. przeciwko I. B. jako reprezentantowi (...) sp. z o.o. we W. (numer KRS: (...)) o orzeczenie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej i pełnienia funkcji określonych w art. 373 ust. 1 Prawa upadłościowego. Postanowieniem z 8 października 2020 r. pozbawiono I. B., legitymującego się niemieckim paszportem (...), na okres jednego roku prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek lub w ramach spółki cywilnej oraz pełnienia funkcji zarządcy sukcesyjnego, członka rady nadzorczej, członka komisji rewizyjnej, reprezentanta lub pełnomocnika osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą w zakresie tej działalności, spółki handlowej, przedsiębiorstwa państwowego, spółdzielni, fundacji lub stowarzyszenia. Postanowienie to uprawomocniło się z dniem 16 października 2020 r. Uzasadnienia nie sporządzono. Postępowanie prowadzone było przy biernej postawie uczestnika i wnioskodawcy, którego aktywność ograniczyła się do złożenia wniosku.

(znane Sądowi z urzędu)

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd zważył, co następuje.

Wniosek wierzyciela – co do zasady – wymagał uwzględnienia.

Na podstawie danych dostępnych z załączników przy wniosku i zważywszy na powtórne wystąpienie wobec I. B. przesłanki zakazowej, w odniesieniu do kolejnej już spółki, Sąd uznał, że należy ponownie orzec wobec niego zakaz, na rok dłużej niż poprzednio. Ujawnione dane o pokrzywdzeniu pozostałych wierzycieli (...) sp. z o.o. są znikome, ale dostateczne do uwzględnienia wniosku co do zasady i w wymiarze czasowym dwukrotnie większym od minimalnego.

I. Wobec jednoznacznego ustalenia – o czym jeszcze dalej – że w rozpoznawanej sprawie, istotne z punktu widzenia prawnej oceny przesłanek orzeczenia zakazu prowadzenia działalności gospodarczej działania lub zaniechania o których mowa w art. 373 i art. 374 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe, miały miejsce po dniu 1 stycznia 2016 r., do ich oceny właściwe są przepisy ustawy – Prawo upadłościowe, w ich aktualnym brzmieniu (por. normę intertemporalną z art. 452 ustawy z dnia 15 maja 2015 r. – Prawo restrukturyzacyjne (tekst jedn. z 2019 r. – Dz. U. poz. 243, ze zm.). Dodatkowo, wobec skutecznego złożenia wniosku o orzeczenie zakazu w kwietniu 2020 r. zakres przedmiotowy orzekanego w niniejszej sprawie zakazu uwzględnia zmianę wprowadzoną z dniem 25 listopada 2018 r. przez ustawę z 5 lipca 2018 r. o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej (Dz. U. poz. 1629, ze zm.).

Zgodnie z art. 373 ust. 1 Prawa upadłościowego (w brzmieniu obowiązującym od 25 listopada 2018 r.) sąd może orzec pozbawienie na okres od jednego do dziesięciu lat prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek lub w ramach spółki cywilnej oraz pełnienia funkcji zarządcy sukcesyjnego, członka rady nadzorczej, członka komisji rewizyjnej, reprezentanta lub pełnomocnika osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą w zakresie tej działalności, spółki handlowej, przedsiębiorstwa państwowego, spółdzielni, fundacji lub stowarzyszenia osoby, która ze swojej winy:

1)będąc do tego zobowiązana z mocy ustawy, nie złożyła w ustawowym terminie wniosku o ogłoszenie upadłości albo,

1a)faktycznie zarządzając przedsiębiorstwem dłużnika, istotnie przyczyniła się do niezłożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w ustawowym terminie, albo

2)po ogłoszeniu upadłości nie wydała lub nie wskazała majątku, ksiąg rachunkowych, korespondencji lub innych dokumentów upadłego, w tym danych w postaci elektronicznej, do których wydania lub wskazania była obowiązana z mocy ustawy, albo

3)jako upadły po ogłoszeniu upadłości ukrywała, niszczyła lub obciążała majątek wchodzący w skład masy upadłości, albo,

4)jako upadły w toku postępowania upadłościowego nie wykonała innych obowiązków ciążących na nim z mocy ustawy lub orzeczenia sądu albo sędziego-komisarza, albo też w inny sposób utrudniała postępowanie.

Na podstawie art. 374 ust. 1 tej samej ustawy Sąd może orzec zakaz prowadzenia działalności gospodarczej, o którym mowa w art. 373, wobec dłużnika będącego osobą fizyczną, także jeżeli niewypłacalność dłużnika jest następstwem jego celowego działania lub rażącego niedbalstwa (por. także zmienne w czasie art. 374 ust. 2 i art. 373 ust. 3 ustawy).

Przy orzekaniu zakazu sąd bierze pod uwagę stopień winy oraz skutki podejmowanych działań, w szczególności obniżenie wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa upadłego i rozmiar pokrzywdzenia wierzycieli (art. 373 ust. 2 zd. 1). Jednak mimo zaistnienia przesłanki, o której mowa w art. 373 ust. 1 pkt 1), sąd może oddalić wniosek o orzeczenie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej, jeżeli został złożony wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego, postępowania układowego lub postępowania sanacyjnego, a rozmiar pokrzywdzenia wierzycieli jest nieznaczny (art. 373 ust. 1a Prawa upadłościowego).

Prawo upadłościowe w brzmieniu obowiązującym od 1 stycznia 2016 r. zobowiązuje dłużnika do złożenia w sądzie wniosku o ogłoszenie upadłości nie później niż w terminie trzydziestu dni od dnia, w którym wystąpiła podstawa do ogłoszenia upadłości (art. 21 ust. 1 Prawa upadłościowego). Jeżeli dłużnikiem jest osoba prawna albo inna jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, obowiązek, o którym mowa w ust. 1, spoczywa na każdym, kto na podstawie ustawy, umowy spółki lub statutu ma prawo do prowadzenia spraw dłużnika i do jego reprezentowania, samodzielnie lub łącznie z innymi osobami (art. 21 ust. 2 Prawa upadłościowego). Osoby, o których mowa w ust. 1 – 2, ponoszą odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną wskutek niezłożenia wniosku w terminie określonym w ust. 1 lub 2, chyba że nie ponoszą winy. Osoby te mogą uwolnić się od odpowiedzialności, w szczególności jeżeli wykażą, że w terminie określonym w ust. 1 lub 2 otwarto postępowanie restrukturyzacyjne albo zatwierdzono układ w postępowaniu o zatwierdzenie układu (art. 21 ust. 3 Prawa upadłościowego). W przypadku dochodzenia odszkodowania przez wierzyciela niewypłacalnego dłużnika domniemywa się, że szkoda, o której mowa w ust. 3, obejmuje wysokość niezaspokojonej wierzytelności tego wierzyciela wobec dłużnika (art. 21 ust. 3a Prawa upadłościowego). Osoby, o których mowa w ust. 1 i 2, nie ponoszą odpowiedzialności za niezłożenie wniosku o ogłoszenie upadłości w czasie, gdy prowadzona jest egzekucja przez zarząd przymusowy albo przez sprzedaż przedsiębiorstwa, na podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, jeżeli obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości powstał w czasie prowadzenia egzekucji (art. 21 ust. 5 Prawa upadłościowego).

Stosownie do treści art. 10 Prawa upadłościowego przesłankę ogłoszenia upadłości dłużnika będącego (z zastrzeżeniem przewidzianych wyjątków) przedsiębiorcą nadal stanowi jego niewypłacalność. W stanie prawnym sprzed 1 stycznia 2016 r. dłużnika objętego podmiotowym zakresem stosowania ustawy (por. art. 5 – 9 i art. 491 1 ) uważało się za niewypłacalnego, jeżeli nie wykonywał swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych (art. 11 ust. 1 Prawa upadłościowego i naprawczego). Od 1 stycznia 2016 r. w art. 11 ust. 1 Prawa upadłościowego stanowi się, że dłużnik jest niewypłacalny, jeżeli utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. W art. 11 ust. 1a wprowadzono ustawowe domniemanie, że dłużnik utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, jeżeli opóźnienie w wykonywaniu zobowiązań pieniężnych przekracza trzy miesiące. Dłużnik będący osobą prawną albo jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, jest niewypłacalny także wtedy, gdy jego zobowiązania pieniężne przekraczają wartość jego majątku, a stan ten utrzymuje się przez okres przekraczający dwadzieścia cztery miesiące (art. 11 ust. 2 Prawa upadłościowego). Domniemywa się, że zobowiązania pieniężne dłużnika przekraczają wartość jego majątku, jeżeli zgodnie z bilansem jego zobowiązania, z wyłączeniem rezerw na zobowiązania oraz zobowiązań wobec jednostek powiązanych, przekraczają wartość jego aktywów, a stan ten utrzymuje się przez okres przekraczający dwadzieścia cztery miesiące (art. 11 ust. 5 Prawa upadłościowego).

Zgodnie z art. 376 ust. 1 zd. 1 ustawy postępowanie w sprawach o orzeczenie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej wszczyna się między innymi na wniosek wierzyciela.

II. Rozważając sprawę, należy na wstępie odrzucić tezę o fakultatywności zakazu, powielaną od lat w ślad za kilkoma niefortunnie tezowanymi orzeczeniami Sądu Najwyższego. Możliwość odstąpienia od orzekania zakazu, mimo wystąpienia przesłanek do tego, ustawodawca pozostawił sądowi wyłącznie w unikalnej sytuacji z art. 373 ust. 1a Prawa upadłościowego. Sąd nie ma prawa do orzekania uznaniowego, ilekroć: 1) ustalony stopień zawinienia uczestnika postępowania w sprawie zakazowej jest wyższy od znikomego, (zarazem) 2) związek przyczynowy między uchybieniami wymienionymi w art. 373 ust. 1 pkt 1 – 4 lub art. 374, a obniżeniem wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa i rozmiarem pokrzywdzenia wierzycieli jest wykazany.

Wierzycielska legitymacja wnioskodawcy w sprawie niniejszej nie może budzić zastrzeżeń. Dokumenty przedstawione przy wniosku stanowią niezbite dowody istnienia wierzytelności wnioskodawcy, który wylegitymował się w szczególności tytułem wykonawczym uzyskanym przeciwko (...) sp. z o.o. we W., a bezsporne jest, że zasądzone nim należności pozostają niezaspokojone, skoro wszczęta egzekucja komornicza okazała się nieskuteczna. Uczestnik nie kwestionował zresztą wierzycielskiej legitymacji wnioskodawcy do wystąpienia z rozważanym wnioskiem.

Wyniki postępowania dowodowego wskazują, że co najmniej od końca lutego 2017 r. (...) sp. z o.o. była formalnie niewypłacalna (terminy wymagalności zobowiązań sięgają roku 2016 – we wrześniu, listopadzie i grudniu, z kumulacją w ciągu roku 2017), co przejawiało się w niewykonywaniu przez nią wymagalnych zobowiązań, które zostały potwierdzone tytułami wykonawczymi, wdrażanymi następnie do egzekucji.

O sytuacji finansowej spółki w ujęciu bilansowym trudno powiedzieć cokolwiek dobrego, gdyż ostatnie sprawozdanie finansowe złożone do akt rejestrowych sporządzono za rok 2016. Notoryczne zaniechania w składaniu sprawozdań finansowych zawsze stanowią podstawę dla faktycznego domniemania występowania niewypłacalności w postaci normatywnej z art. 11 ust. 2 Prawa upadłościowego, przejawiającej się długotrwałą nadwyżką zobowiązań pieniężnych nad aktywami majątkowymi. W tym wypadku trudno sobie wyobrazić, aby uczestnik zdołał to domniemanie podważyć. Jak wiadomo, Komornik stwierdził brak aktywów majątkowych, do których można by skierować skutecznie egzekucję (dokonano zajęć bliżej niezdefiniowanych „wierzytelności w jedenastu (...) na terenie Polski”, wobec czego ich realna wartość najpewniej jest od lat bliska zeru.

Bez cienia wątpliwości Sąd stwierdza, że I. B. jako członek zarządu (...) sp. z o.o. we W. nie wykonał w ustawowo przewidzianym terminie ciążącego na nim obowiązku złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości tej spółki. Stan ten utrzymuje się (formalnie) co najmniej od końca lutego 2017 r., przy czym od końca września 2017 r. (zważywszy na znaczną liczbę zafakturowanych zobowiązań z terminami płatności przypadającymi na maj 2017 r.) zaniechanie w złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości można uważać za zawinione. W szczególności, uczestnik postępowania nie wystąpił wówczas o otwarcie któregoś z postępowań restrukturyzacyjnych (choć była już wówczas taka możliwość), co stworzyłoby mu podstawy uwolnienia się od odpowiedzialności z art. 373 ust. 1 pkt 1) Prawa upadłościowego.

W dostępnym materiale dowodowym nic nie wskazuje na okoliczności mogące mieć charakter ekskulpujący czy egzonerujący uczestnika. Stwierdzona niewypłacalność (utrwalona i nieusuwalna), utrata zdolności operacyjnych przedsiębiorstwa spółki oraz oczywisty brak własnego wniosku dłużnika (choćby i zwróconego z przyczyn formalnych), stanowią podstawę domniemania faktycznego, że uczestnik zaniechanie w złożeniu wniosku zawinił. Zaniechanie uczestnika niewątpliwie miało negatywny wpływ na wartość ekonomiczną przedsiębiorstwa spółki, powodując jej obniżenie, przy jednoczesnym wzroście rozmiaru pokrzywdzenia jej wierzycieli. Przedsiębiorstwo spółki najprawdopodobniej uległo rozkładowi do stopnia równającego się faktycznej anihilacji. Nie wiadomo, jak rozdysponowano aktywa majątkowe spółki.

Stwierdzona niewypłacalność (utrwalona i nieusuwalna), brak zdolności operacyjnych przedsiębiorstwa spółki oraz oczywisty brak własnego wniosku dłużnika (choćby i zwróconego z przyczyn formalnych) stanowią podstawę domniemania faktycznego, że uczestnik zawinił zaniechanie w złożeniu wniosku, tym bardziej w rozsądnym insolwencyjnie terminie, kiedy to oddanie spraw spółki w ręce syndyka nadzorowanego przez sądowe organy postępowania upadłościowego mogło istotnie urealnić (co nie znaczy – zagwarantować) perspektywy zaspokojenia wierzycieli. Z takiej postawy nie da się wywieść korzystnych dla uczestnika skutków prawnych. I. B. jako reprezentant spółki, która popadła w stan niewypłacalności, ze swej winy, która miała postać umyślności przynajmniej w zamiarze ewentualnym, uchybił obowiązkowi złożenia wniosku o ogłoszenie jej upadłości. Dla Sądu nie ulega wątpliwości, że uczestnik zawinił a stopień winy jego jest dostatecznie wysoki, by pozbawić go prawa dalszego prowadzenia działalności gospodarczej – nie definitywnie, a czasowo, w wymiarze dwóch lat.

Przepisy regulujące orzekanie zakazów odwołują się do winy w dwóch, zasadniczo odmiennych kontekstach. Po pierwsze – dla skuteczności wniosków zakazowych wymaga się w art. 373 ust. 1, by zachowania wymienione w punktach 1) – 4) były zawinione przez osobę takim żądaniem dotkniętą. Po drugie – wina stanowi jedno z kryteriów czasowego wymiaru zakazu określonych w art. 373 ust. 2. W tym aspekcie winę należy pojmować znacznie szerzej, odnosząc ją do ogółu okoliczności poprzedzających i towarzyszących upadłości, w tym zwłaszcza do powodów zaistnienia niewypłacalności.

Wobec biernej postawy uczestnika postępowania, nieznane pozostają przyczyny ekonomicznego niepowodzenia, którego doznała spółka (...). Przyjąć zatem trzeba, że mieściły się one w ramach normalnego ryzyka działalności gospodarczej. Nawet niezawinione (ewentualnie) trudności napotykane przez spółkę reprezentowaną przez uczestnika nie mogłyby znieść zagrożenia sankcją zakazową i zaważyć na całkowitym oddaleniu przedmiotowego wniosku. Aktywność w branży odpadowej jest poddana identycznym rygorom prawnym jak każdy inny przejaw działalności gospodarczej. W szczególności, wyjątków nie wprowadzają tu przepisy prawa upadłościowego. Zdefiniowane ustawowo podstawy ogłoszenia upadłości mają charakter ściśle obiektywny, zatem wyabstrahowane są od podmiotowych czynników subiektywnej natury. Takie ustalenia i oceny mogłyby mieć znaczenie tylko w sprawie o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego (co wymaga zbadania, czy dotychczasowa postawa dłużnika nie grozi pokrzywdzeniem wierzycieli).

Nic nie wiadomo o działaniach sanacyjnych ewentualnie podjętych przez uczestnika na rzecz zarządzanego przedsiębiorstwa. Ignorując wyraźny i bezwzględny obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości reprezentowanej przez siebie spółki, lekkomyślnie opierając się na niewątpliwie złudnym i błędnym – sądząc po efektach w postaci kumulacji długów – założeniu o możliwości rozwinięcia działalności i uzyskania rentowności na poziomie gwarantującym wyjście z niewypłacalności z pominięciem procedur sądowych, uczestnik w ciągu roku 2017 doprowadził jedynie do zwiększenia stanu jej zobowiązań oraz (najprawdopodobniej) do wielkiego niedoboru kapitału własnego. Zaniechanie, którego dopuścił się uczestnik, sprawiło, że wymagalne i nieregulowane zadłużenie (...) sp. z o.o. sukcesywnie powiększało się, szybko osiągając rozmiary, które można lapidarnie opisać potocznym określeniem „bankructwo”.

Marny stan aktywów majątkowych pozostałych w spółce mógłby skłonić Sąd do oddalenia wniosku, w razie stwierdzenia, że składniki rzeczowe majątku niewypłacalnego dłużnika nie wystarczają na bieżące regulowanie wydatków masy upadłości, natomiast zaangażowanie syndyka w windykację należności (handlowych i wszelkich innych) nie zapewniałoby dostatecznej gwarancji wydobycia środków przewyższających przewidywalne koszty postępowania upadłościowego, a więc i uzasadniających ryzyko zadłużania masy. Uprzedzając wątpliwość, jaką ktoś mógłby powziąć w związku z treścią art. 13 ust. 1 i 2 Prawa upadłościowego, należy podkreślić, że dla oceny zachowania przedsiębiorcy (czy też menadżera) w kontekście art. 21 Prawa upadłościowego obojętne jest, jak dłużnik ocenia perspektywy własnej upadłości. Dłużnik ma obowiązek bezwzględnie ujawnić swoją niewypłacalność we właściwym postępowaniu sądowym oraz poddać się kontroli i rozstrzygnięciu sądu co do możliwości pokrycia kosztów postępowania upadłościowego z pozostałych mu jeszcze aktywów majątkowych. W najmniejszym stopniu nie ekskulpuje dłużnika (czy też jego reprezentantów) subiektywne przekonanie o tym, że nie stać go już nawet na własną upadłość, jak i ocena, że jedynym beneficjentem upadłości mógłby być wierzyciel zabezpieczony prawnorzeczowo, który zachowuje się powściągliwie i do upadłości nie dąży, usatysfakcjonowany nabytymi hipotekami, zastawami lub przewłaszczeniami (odpowiednio dotyczy to złożonej prawnie sytuacji z art. 11 ust. 6 Prawa upadłościowego w zw. z art. 11 ust. 2 Prawa upadłościowego).

Wymogi formalne i fiskalne wniosku o ogłoszenie upadłości były (i są) wprawdzie wygórowane, ale nie były nieprzezwyciężalne. Zgodnie z art. 23 ust. 3 Prawa upadłościowego, jeżeli dłużnik nie może dołączyć do wniosku wykazów, zestawień i innych dokumentów, licznie wymaganych w ust. 1 (i 2), powinien podać przyczyny ich niedołączenia oraz je uprawdopodobnić, co powinno skutkować przyjęciem wniosku do rozpoznania. Po uchyleniu art. 32 ust. 1 Prawa upadłościowego i naprawczego (z dniem 30 marca 2013 r.), a nawet już od daty publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 maja 2012 r., P 11 / 10 (formalnie ograniczonego do spółek z o.o., ale tylko ze względu na realia sprawy przedstawionej przez Sąd powszechny), dłużnicy mogą bez ograniczeń ubiegać się o zwolnienie od kosztów sądowych, zarówno w zakresie opłaty od wniosku, jak i zaliczki na wydatki w toku postępowania.

Z innej strony – w świetle art. 25 Prawa upadłościowego nie było i nie jest zabronione, by dłużnik ostrożnie naprowadzał Sąd w kierunku oddalenia wniosku w trybie art. 13 ust. 1 i 2 Prawa upadłościowego, jeżeli obawiałby się upadłości i powierzenia mienia w ręce syndyka. W każdym razie jednak, dłużnik ma obowiązek ujawnić swoją niewypłacalność w przewidzianym do tego postępowaniu przed sądem upadłościowym lub restrukturyzacyjnym.

W kontekście winy, rozumianej w tym miejscu jako wąsko pojęta przesłanka orzeczenia (co do zasady) zakazu na podstawie art. 373 ust. 1 pkt 1) Prawa upadłościowego, I. B. nie ekskulpuje żadna z ujawnionych w postępowaniu okoliczności. Nie przedstawił bowiem uczestnik przekonującego wyjaśnienia, dlaczego nie zdecydował się złożyć wniosku o ogłoszenie upadłości spółki – nie tylko we właściwym terminie, ale w ogóle. Nie usprawiedliwiałaby uczestnika hipotetyczna nieznajomość przepisów Prawa upadłościowego. Obowiązkiem przedsiębiorcy (czy menadżera) jest wiedzieć o powinnościach nakładanych na niego przez przepisy ustaw w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. Jest obojętne, z jakiego źródła przedsiębiorca tę wiedzę czerpie, o ile te same ustawy nie ustanawiają równoległego obowiązku informacyjnego po stronie instytucji państwa albo samorządu terytorialnego. Prawo upadłościowe takich przepisów nie zawiera i nie zawierało, zatem uczestnicy postępowań w sprawach zakazowych nie mogą zasłaniać się niewiedzą ani wskazywać na cierpliwą (do czasu) postawę wierzycieli. I. B. miał dość czasu, żeby nabyć świadomość istnienia reżimu upadłościowego, z jego nadzwyczajnymi powinnościami i ograniczeniami. A mówiąc krótko: nieznajomość prawa polskiego szkodzi (także) przedsiębiorcy lub menedżerowi, bez względu na obywatelstwo i narodowość.

Wszystkie te okoliczności przemawiają za uwzględnieniem wniosku o pozbawienie I. B. prawa prowadzenia działalności gospodarczej i pełnienia funkcji określonych w art. 373 ust. 1 Prawa upadłościowego, zgodnie z wynikającym z zasad współżycia społecznego postulatem wzajemnej rzetelności i uczciwości uczestników obrotu gospodarczego. Od osób prowadzących własną działalność gospodarczą albo będących reprezentantami spółek lub innych podmiotów uczestniczących w obrocie należy wymagać szczególnego profesjonalizmu i poszanowania interesów innych uczestników tegoż obrotu, z którymi wstępują w stosunki prawne. Obowiązki w tym zakresie ustanawiają przepisy szeregu ustaw, w tym Prawa upadłościowego. Równocześnie zachodzi potrzeba ochrony obrotu gospodarczego przed osobami, które działając na szkodę jego pozostałych uczestników, naruszają zasady uczciwości i rzetelności kupieckiej oraz poczucie bezpieczeństwa prawnego. Uczestnicy obrotu muszą legitymować się kwalifikacjami zawodowymi i osobistymi, a także przestrzegać określonych wzorców zachowań. Wymiar sprawiedliwości (w tym sądownictwo gospodarcze), w ramach swych kompetencji powinien czuwać nad utrzymywaniem ustanawianych przez ustawodawcę standardów postępowania w obrocie gospodarczym i bezwzględnie eliminować osoby, które ich nie spełniają – zarówno nierzetelnych przedsiębiorców, jak i nieodpowiedzialnych menedżerów.

W języku potocznym (zwłaszcza „dziennikarskim”) zwykło się mawiać, że dany przedsiębiorca „ogłosił upadłość”. Jest to oczywiście skrót myślowy, niedopuszczalny w wypowiedziach prawniczych, skoro każdorazowo ogłoszenie upadłości jest dziełem orzekającego w tym przedmiocie sądu, a nie wyrazem i efektem widzimisię przedsiębiorcy. Owo potoczne „ogłoszenie upadłości” można jednak rozumieć jako podanie przez przedsiębiorcę do publicznej wiadomości informacji o głębokim (choć niekoniecznie nieodwracalnym) niepowodzeniu prowadzonej przez niego działalności. Odbyć się to powinno właśnie w trybie przepisów Prawa upadłościowego, przez wystąpienie z własnym wnioskiem o ogłoszenie upadłości. Należy w tym miejscu zauważyć, że wprawdzie o samym złożeniu wniosku przez dłużnika nie obwieszcza się w publikatorach (por. art. 38 ust. 1a Prawa upadłościowego), ale zwięzłą informację o tym niezwłocznie podaje się do wiadomości na tablicy ogłoszeń w budynku danego sądu, a więc w miejscu publicznie dostępnym. Jak widać, złożenie własnego wniosku przedsiębiorcy ma ważkie znaczenie ostrzegawcze dla innych uczestników obrotu. Wynika z niego komunikat: „jestem bankrutem i jako bankrut kończę działalność” (znów w znaczeniu potocznym), względnie: „mam kłopoty, ale jeszcze nie zbankrutowałem, chcę za to podjąć działania sanacyjne z zastosowaniem procedur sądowych”. Jak już wspomniano na wstępie rozważań, wiadomość taka może mieć kapitalne znaczenie dla kontrahentów, już zaangażowanych w sprawy upadającego przedsiębiorcy, względnie oceniających perspektywy przyszłej współpracy, czy też rozważających potrzebę podjęcia działań windykacyjnych i kalkulujących widoki ich powodzenia.

Podsumowując – po przeprowadzeniu postępowania dowodowego Sąd nie ma wątpliwości, że I. B. nie wykonał spoczywającego na nim ustawowego obowiązku z art. 21 ust. 2 w zw. z art. 21 ust. 1 Prawa upadłościowego, mimo świadomości sytuacji majątkowej i finansowej zarządzanej przez siebie spółki, w tym wiedzy o nieregulowaniu przez nią bezspornie wymagalnych zobowiązań pieniężnych w znacznej wysokości, wobec licznych wierzycieli, jak i wiedzy o znacznej i stale powiększającej się nadwyżce zobowiązań nad aktywami. Równie niewątpliwa jest wina uczestnika postępowania.

III. Ustalone powyżej zawinienie uczestnika i rozmiar pokrzywdzenia wierzycieli spowodowały, że nieuchronne było orzeczenie pozbawienia prawa prowadzenia działalności gospodarczej – co do zasady i w wymiarze przedmiotowym określonym w art. 373 ust. 1 Prawa upadłościowego (w brzmieniu obowiązującym od 26 listopada 2018 r.). W wymiarze czasowym przesadne byłoby jednak uwzględnienie żądania wnioskodawcy powyżej 2 lat, stąd też w punkcie II sentencji postanowienia orzeczono o jego oddaleniu w tym zakresie.

Rodzaj i stopień zawinienia uczestnika wstępnie omówiono już wyżej. Niewątpliwie uczestnik, jako przedsiębiorca i menedżer, powinien był przewidzieć skutki zaniechania złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, a w każdym razie musiał mieć świadomość obowiązku poinformowania innych uczestników obrotu o niewypłacalności zarządzanej przez siebie spółki. Konsekwencje zaniedbania, jakiego dopuścił się uczestnik, stanowią o stopniu jego zawinienia, ten zaś przesądza o konieczności uwzględnienia wniosku wierzycieli. Wykluczone jest więc, aby można było odstąpić od orzeczenia zakazu.

Wnioskodawca nie wykazał okoliczności mogących uzasadniać surowsze potraktowanie uczestnika. Na ocenę stopnia winy I. B., mierzonego według dyrektyw z art. 373 ust. 2 Prawa upadłościowego, wpływa niewątpliwie znaczna skala długów spółki, które z pewnością przekroczyły sumę 100 tys. zł. Z drugiej strony, nie ma słusznych powodów, aby sądzić, że finansowe załamanie przedsiębiorstwa zarządzanego przez uczestnika było zawinione jego menedżerską niekompetencją, realizacyjną nierzetelnością, czy intencjonalną nieuczciwością. W skali makro, przyczyną niewypłacalności mogły być okoliczności zasadniczo notoryjne, jak obniżenie koniunktury gospodarczej, a w tym istotny i nieprzewidywalny wzrost kosztów działalności.

Ujawnione okoliczności nie pozwalają na zarzucenie uczestnikowi, że umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa doprowadził do upadku zarządzanej przez siebie spółki (por. art. 374 Prawa upadłościowego). Błędem logicznym byłoby utożsamienie skutku (wstrzymanie płatności) z przyczyną niewypłacalności. Okoliczność, że spółka od lat nie jest w stanie wykonywać na bieżąco swoich wymagalnych zobowiązań, regulując je (co najwyżej i do czasu) wybiórczo i w granicach wyznaczonych doraźnymi możliwościami finansowymi, uzasadnia orzeczenie zakazu w oparciu o art. 373 ust. 1 pkt 1) Prawa upadłościowego, ale nie stanowi przesłanki orzekania takiego zakazu na podstawie art. 374 Prawa upadłościowego.

Na ocenę stopnia winy uczestnika, mierzonego według dyrektyw z art. 373 ust. 2 Prawa upadłościowego, dodatnio wpływa i to, że nie udowodniono dotychczas (w szczególności w postępowaniu karnym), aby działania (i zaniechania) I. B. były skierowane bezpośrednio na osiągnięcie ukrywanych przed wierzycielami korzyści w majątku osobistym lub u bliskich. Nie stwierdzono działań świadomie zorientowanych na wybiórcze zaspokajanie wierzycieli lub jego całkowite udaremnienie (według danych rejestrowych, (...) sp. z o.o. we W., numer KRS: (...), nie ma aktualnie zarządu i adresu, sprawozdań finansowych nie składała).

Okoliczność, że inni wierzyciele dotychczas nie zdecydowali się wystąpić z żądaniem orzeczenia zakazu wobec I. B., nie może przemawiać za całkowitym oddaleniem wniosku. Obiektywnie pozostają oni dotknięci skutkami menedżerskiej działalności uczestnika. Cierpliwość i powściągliwość innych potencjalnych wnioskodawców nie może jednak pozostać bez wpływu na treść orzeczenia, skoro wśród kryteriów czasowego wymiaru zakazu, określonych w art. 373 ust. 2, wymienia się rozmiar pokrzywdzenia wierzycieli. Trzeba przyjąć, że w ich subiektywnym odczuciu pozostali wierzyciele (...) sp. z o.o. nie uważają się za pokrzywdzonych działalnością uczestnika na tyle, by którykolwiek z nich wystąpił z żądaniem orzeczenia wobec niego zakazu i żądanie to podtrzymał. Poza tym, niezależnie od wytaczania procesów o zapłatę, z zasady wierzyciele mogą własnym działaniem radykalnie przerwać proces zadłużania się swego kontrahenta, skoro są wierzycielsko legitymowani do składania wniosków o ogłoszenie jego upadłości.

Innymi, mniej subiektywnymi kryteriami czasowego wymiaru zakazu są obniżenie wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa (...) dłużnika i rozmiar pokrzywdzenia wierzycieli jako skutki działań podejmowanych przez uczestnika. W tym zakresie Sąd bazował na szczątkowych danych zawartych we wniosku, wskazujących na nieskuteczność wszczętej egzekucji, skoncentrowanej na nieefektywnym poszukiwaniu majątku dłużnika. Ujawnione zadłużenie spółki reprezentowanej przez uczestnika – w specyficznej skali porównawczej, odmierzanej okolicznościami typowych spraw docierających do Sądu upadłościowego – może być ocenione jako istotne, jednak nie na tyle, aby orzeczenie zakazu na dłużej niż dwa lata było bezwzględnie konieczne. Wyższe wymiary zakazu należy raczej rezerwować dla właściwych „aferzystów gospodarczych”, przestępczą działalnością wywołujących milionowe straty w różnych sferach obrotu gospodarczego i finansów publicznych.

Jakkolwiek okoliczności te przemawiają za orzeczeniem zakazu w niższym wymiarze czasowym niż oczekiwany przez wnioskodawcę, nie ekskulpują jednak I. B. w kontekście winy w zaniechaniu złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości zarządzanej przez siebie spółki, rozumianej tu jako generalna przesłanka orzeczenia zakazu na podstawie art. 373 ust. 1 pkt 1). Powstrzymując się przed terminowym złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości (...) sp. z o.o. I. B. osobiście podjął oczywiste i nadmierne, nieuzasadnione okolicznościami ryzyko, wykazując się przy tym nielojalnością względem kontrahentów. Niezawinione (zasadniczo) konsekwencje tego stanu ponosili dotąd tylko wierzyciele spółki. Sprawiedliwości stanie się zadość, jeśli jego skutki, w postaci dolegliwości osobistej, odczuje teraz sam uczestnik.

Wniosek zakazowy co do zasady należało więc uwzględnić – na podstawie art. 373 ust. 1 pkt 1) Prawa upadłościowego. Wymiar czasowy orzeczonego zakazu (dwa lata), mimo że odbiegający od oczekiwań wnioskodawcy, Sąd uznał za optymalny, kierując się ustawowymi dyrektywami wymiaru zakazu z art. 373 ust. 2 i ważąc poczynione w ich wykonaniu, wyżej zreferowane ustalenia. Całkowite oddalenie wniosku można byłoby sensownie rozważać tylko w razie stwierdzenia znikomości winy uczestnika (jako winy w zaniechaniu, a nie winy w niewypłacalności), jej stopień był jednak niewątpliwie wysoki.

W tutejszym Sądzie zawsze orzekano zakaz w zakresie przedmiotowym dosłownie wziętym z treści art. 373 ust. 1 Prawa upadłościowego (i naprawczego), czyli od słów „prawa prowadzenia…” do słów „…lub stowarzyszeniu(a)”. Zdaniem Sądu niedopuszczalna jest tu jakakolwiek orzecznicza ingerencja. Nie wolno sądom swobodnie regulować spektrum zakazu zależnie od okoliczności sprawy, skoro w przepisie ustawodawca użył w centralnym miejscu spójnika „oraz” (czego chyba nie dopatrzyli się autorzy niektórych orzeczeń publikowanych), natomiast spójnik „lub” pojawia się w nim gdzie indziej i pełni utylitarną (a nie stricte normatywną) funkcję stylistyczno – porządkową. Abstrahując od dosłowności, należy uznać, że ograniczenie zakresu zakazu można by uzasadnić jedynie wyjątkowymi okolicznościami sprawy, a ściślej – nadzwyczajnymi uwarunkowaniami stwierdzanej przez sąd niewypłacalności. Mowa tu o wyobrażalnej przecież sytuacji, w której osoba efektywnie zarządzającymi cudzymi przedsiębiorstwami nie podołała wymogom indywidualnie prowadzonej działalności, względnie na odwrót – przedsiębiorca odpowiedzialnie działający w obrocie na własny rachunek, zawiódł wśród personalnych uwikłań i presji jako menadżer szerszego przedsięwzięcia z jego udziałem (do fiaska wystarczy czasem źle dobrać wspólników). Nie byłoby natomiast jakiegokolwiek uzasadnienia i słusznego powodu do ograniczenia zakresu zakazu wobec osoby, która całkowicie zignorowała obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, i to bez względu na przyczyny prawomocnie ustalonej niewypłacalności. Taki przedsiębiorca (czy też menadżer) nadużywa zaufania państwa, na którego terenie i zasadach prowadzi działalność, przede wszystkim jednak nadużywa zaufania innych uczestników obrotu gospodarczego, którym winien jest elementarną lojalność, rzetelność i uczciwość. Osoby takie należy eliminować z obrotu w pełnym spektrum sankcji zakazowej, pozbawiając je możliwości prowadzenia działalności i sprawowania funkcji we wszystkich przejawach, o których pamiętał ustawodawca redagując art. 373 ust. 1.

Wobec powyższego, na podstawie przytoczonych przepisów, a zwłaszcza art. 373 ust. 1 pkt 1) Prawa upadłościowego, Sąd orzekł jak w punktach I i II sentencji postanowienia z 26 maja 2021 r.

IV. Wobec oczywistej sprzeczności interesów, rozstrzygniętej na korzyść wnioskodawcy, na zasadzie odpowiedzialności za wynik sprawy przyznano mu od uczestnika zwrot poniesionych kosztów postępowania, stosownie do art. 376 ust. 1 zd. 3 Prawa upadłościowego w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. w zw. z art. 520 § 3 zd. 1 k.p.c. Chociaż dolegliwość orzeczenia jest mniejsza niż życzył sobie tego wnioskodawca, Sąd wyraża pogląd, że wymiar zakazu jest kwestią o marginalnym znaczeniu przy rozstrzyganiu o kosztach postępowania w sprawie o pozbawienie prawa prowadzenia działalności określonej w art. 373 ust. 1 Prawa upadłościowego. Decydująca dla oceny, kto przegrał sprawę zakazową, jest sama zasada rozstrzygnięcia – czy na skutek wniosku orzeczono zakaz, czy też wniosek oddalono (por. postanowienie z 4 lutego 2009 r. Sądu Okręgowego we Wrocławiu, sygn. akt X Ga 376 / 08).

Zasądzono więc od I. B. na rzecz (...) sp. z o.o. Spółki komandytowej w P. zwrot kosztów postępowania w kwocie 4.217 zł, w tym 3.600 zł tytułem kosztów zastępstwa w postępowaniu, 100 zł tytułem opłaty stałej od wniosku, należnej stosownie do art. 76 pkt 4) ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. z 2019 r. – Dz. U. poz. 785, ze zm.) i bezspornie uiszczonej, oraz 500 zł tytułem zwrotu kosztów zamieszczenia wymaganego Prawem upadłościowym obwieszczenia o orzeczeniu zakazu i jeszcze 17 zł tytułem opłaty skarbowej. W obu wypadkach Sąd „koszty niezbędne” określił stosownie do art. 376 ust. 1 zd. 3 Prawa upadłościowego w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. w zw. z art. 98 § 3 k.p.c. w zw. z art. 109 § 1 zd. 1 k.p.c. i art. 109 § 2 k.p.c.

Zgodnie z wytycznymi z art. 109 § 2 zd. 2 k.p.c. (por. także § 15 niżej powołanego rozporządzenia) Sąd wziął pod uwagę niezbędny nakład pracy pełnomocnika wnioskodawcy oraz czynności podjęte przez niego w sprawie, a także charakter sprawy i wkład pełnomocnika w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia. Koszty wynagrodzenia radcy prawnego reprezentującego wnioskodawcę przyznano w wysokości stawki minimalnej przewidzianej dla spraw upadłościowych w § 8 ust. 1 pkt 5) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jedn. z 2018 r. – Dz. U., poz. 265). Za zastosowaniem tej stawki przemawiały jednoznacznie względy celowościowe i systemowe, gdyż określona gdzie indziej minimalna stawka za prowadzenie sprawy „z zakresu postępowania nieprocesowego w sprawie niewymienionej odrębnie” (zob. § 8 ust. 1 pkt 3) rozporządzenia), wynosząca zaledwie 240 zł, wydaje się całkowicie nieadekwatna do stopnia trudności i niezbędnego nakładu pracy w sprawach o orzeczenie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej, które w praktyce bywają znacznie bardziej zawiłe i intelektualnie wymagające niż przeciętne sprawy z zakresu postępowania układowego lub upadłościowego w ścisłym tego znaczeniu (por. wyżej powołane postanowienie Sądu Okręgowego we Wrocławiu). Tego rodzaju sprawa zakazowa (toczona bez uprzedniego rozpoznania wniosku upadłościowego czy restrukturyzacyjnego) poniekąd zawierała w sobie sprawę o ogłoszenie upadłości (...) sp. z o.o., skoro konieczne stało się – po raz pierwszy – zbadanie wypłacalności oraz sytuacji finansowej i majątkowej spółki, a następnie dokonanie swoistego przedsądu na okoliczność istnienia i daty powstania podstaw ogłoszenia upadłości.

Orzekając o kosztach zastępstwa, Sąd uwzględnił ponadto kwotę 17 zł, odpowiadającą stawce opłaty skarbowej za złożenie odpisu dokumentu stwierdzającego udzielenie pełnomocnictwa procesowego w niniejszej sprawie. Fakt poniesienia takiego wydatku nie budzi wątpliwości wobec dołączenia dowodu jej uiszczenia (zob. k. 13), był to jednocześnie koszt niezbędny (por. uchwałę Sądu Najwyższego z 12 marca 2003 r., III CZP 2 / 03, OSNC 2003, nr 12, poz. 161), skoro publicznoprawny obowiązek zapłaty opłaty skarbowej wynika z art. 1 ust. 1 pkt 2) w zw. z art. 5 ust. 1 i art. 6 ust. 1 pkt 4) ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej (tekst jedn. z 2019 r. – Dz. U. poz. 1000).

Sąd uwzględnił także kwotę 500 zł, odpowiadającą stawce opłaty za niezbędne – prawem wymagane (por. art. 376 ust. 5 Prawa upadłościowego w związku z art. 455 ust. 1 zd. 1 Prawa restrukturyzacyjnego) – obwieszczenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym o orzeczonym zakazie, którego koszt pokryty zostanie z zaliczki w wysokości 500 zł, uiszczonej przez wnioskodawcę na pierwsze wezwanie Sądu.

O odsetkach od kwoty zasądzanej tytułem zwrotu kosztów postępowania orzeczono na podstawie art. 376 ust. 1 zd. 3 Prawa upadłościowego w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 1 k.p.c.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie powołanych przepisów orzeczono jak w sentencji postanowienia z 26 maja 2021 r.

Z /

1.  Odnotować w kontrolce uzasadnień.

2.  Odpis postanowienia z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi wnioskodawcy.

W., 14 lipca 2021 r.

Pełnomocnikom zawodowym (adwokatom, radcom prawnym, rzecznikom patentowym i radcom Prokuratorii Generalnej R.P.) dokonać doręczenia poprzez Portal Informacyjny, przy czym w razie ustalenia braku konta danego pełnomocnika na portalu, proszę doręczenie zrealizować tradycyjnie (pocztą zwykłą) z jednoczesnym wezwaniem, aby w terminie miesiąca od daty doręczenia wezwania pełnomocnik nieposiadający konta na Portalu Informacyjnym (PI) założył je dla siebie pod rygorem przyjęcia w razie braku założenia takiego konta po upływie tego okresu, że dalsze doręczenia pism sądowych po upływie terminu wyznaczonego na założenie konta na PI następują zgodnie z art. 15zzs 9 ust. 3 ustawy z dnia 2.03.2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (z zastrzeżeniem wskazanych w ustawie wyjątków), a datą doręczenia jest data zapoznania się przez odbiorcę z pismem umieszczonym w portalu informacyjnym, przy czym w przypadku braku zapoznania się pismo uznaje się za doręczone po upływie 14 dni od dnia umieszczenia pisma w portalu informacyjnym.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Justyna Roszak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej
Data wytworzenia informacji: